Crussow 12 września 2009
Po przesunięciu pierwotnego terminu pogoda dopisała perfekcyjnie.
Klika dni wcześniej pole słonecznikowe obok lotniska pochłonęło cenny model.
Koledzy z Crussow zaprośili znajmego motolotniarza na poszukiwania. Niestety start się nie udał.
Trzeba było ruszyć tyralierą w słoneczniki co zakończło się sukcesem.
Pdodbnie jak w maju wykorzystaliśmy znakomite warunki w Crussow do weryfikowania możliwości holowania za elektrykiem.
Tym razem Senior Telemaster holował DG 1000 o masie 6,5 kg przywieziony z Berlina przez Adama.
|
|